środa, 11 listopada 2015

Król wron



"Jest w nas coś takiego, co chce wierzyć w świat wróżek, trolli, króliczych dziur i mostów na drugą stronę." 
Pierwsza książka wydawnictwa MadMoth Publishing musiała być "wejściem smoka". Wyzwanie przyjął Szymon Krug. Napisał "Króla wron" - debiut się udał. Postanowiłam wesprzeć to młodziutkie wydawnictwo, może się urodzić coś z tego wielkiego. Książka wywarła na mnie duże wrażenie. Wciągnęła mnie w  fantastyczny świat urban fantasy. Choć powoli trochę odchodzę od książek fantasy, był to miły powrót. Przed wami plejada uczuć. Będziecie czuć strach. Napięcie będzie wzrastać, a krew w waszych żyłach buzować. I ta okładka, i te ilustracje. Cudo! Czekamy na kolejne "dzieci" tego wydawnictwa i życzymy samych sukcesów. Gorąco polecam. Na dole znajdziecie opis, który przybliży wam fabułę powieści. 

Dźwięki zawisły w powietrzu. Król Wron imię o ostrych krawędziach, niepokojące jak szelest piór w ciemności, niedorzeczne jak odwrócone niebo. Król Wron szeptała cisza, jakby słowa były wyryte w powietrzu i nie miały ochoty się stamtąd wynieść. To jego spotkał w ciemnym zaułku. Pozszywana twarz, za długi uśmiech, dickensowski frak i laska, która przyniosła mu śmierć. Król Wron potwór, który przyszedł do niego w nocy i przywiódł do niego całe zło, jakie znalazł po drodze.

Podobno nie można o nim mówić, bo to przynosi pecha. Nawet Skrybowie w Wielkiej Bibliotece Światła nie mają ani jednego skrawka papieru na jego temat. Mówi się, że to on zabiera oddech nowo narodzonym dzieciom i tańczy w pustych butelkach, podobno wrony dla niego szpiegują i nic nie uchowa się przed jego spojrzeniem.
Mieszka w Szarej Katedrze w Dolinie Mgieł, a nie prowadzi tam żadna z dróg. Można tam trafić śledząc jedną z wron, ale one zbijają się w stada, oszukują i kłamią… Co się stanie jeżeli taka istota wybierze Cię na swoją zabawkę? Co jeśli po ciebie sięgnie zza cienia zasłony i wciągnie cię w swój świat pełen zębów i chętnych szponów?
Adam ma ponad trzydzieści lat i jedyne co można o nim powiedzieć, to że jest raczej nijaki. Bardziej zadufany w sobie niż powinien być człowiek w jego wieku i trochę bardziej samotny niż większość ludzi. Razem ze swoim przyjacielem prowadzi mały biznes i mieszka kilka kilometrów za miastem. Adam ma pecha, wybrał skrót, którego nie powinien i spotkał w nim Króla Wron. Ta jedna zupełnie nieistotna decyzja zniszczy jego życie i wszystkich, którzy stali niedaleko.

źródło opisu: wydawnictwo

Paulina

Powrót, Targi, Zapowiedź


Bardzo długo dla Was nie pisałam i przepraszam. Natłok nowych obowiązków przytłoczył mnie. Jednak postanowiłam się zmobilizować i coś napisać. Prawie dwa tygodnie temu odbyły się Targi Książki w Krakowie. Jak mogłoby mnie nie być na takiej imprezie? Dlatego mam dla Was relacje fotograficzną. Mam nadzieję, że zachęci Was ona do odwiedzenia kolejnych targów, nie tylko w Krk.

Bardzo się cieszę, że mogłam spotkać "ludzi" z wydawnictwa Media Rodzina. Jednak te osoby, z którymi prowadzę konwersacje istnieją na prawdę! Z krwi i kości! Dziękuję bardzo za spotkanie!
Oczywiście nie mogłam przegapić Andrzeja Polkowskiego - tłumacza "Harrego Pottera". PS. Mam autograf, a recenzja nowego wydania HP już niedługo. :)

W sobotę odbyło się spotkanie, na stoisku Znak, z Radkiem Kotarskim. Znanym jutuberem, który niedawno napisał książkę. A ponieważ ja Radka uwielbiam i przyjemnością oglądam jego filmy popularne-naukowe, nie mogłam wręcz nie zakupić jego książki i nie spotkać go. Zdjęcie jest, dedykacja jest - czego chcieć więcej?!

Oprócz tego zajrzałam na stoisko Wojciecha Cejrowskiego, Martyny Wojciechowskiej, Dema, Remigiusz Mroza, Piotra Fronczewskiego, Zygmunta Miłoszewskiego. Dużo się działo. A Wy, spotkaliście kogoś ciekawego?
Paulina