wtorek, 23 kwietnia 2013

Dorota Terkowska - Władca Lewawu

Władca Lewawu to kolejna książka Doroty Terakowskiej, która przyciągnęła moją uwagę. Szczerze mówiąc nie miałam wyboru, musiałam ją przeczytać, ponieważ była moją lekturą. Na początku podchodziłam do niej sceptycznie, lecz po pewnym czasie zaczęłam zmieniać swoje poglądy, ponieważ książka bardzo mnie zaciekawiła.


Głównym bohaterem tej książki jest Bartek - trzynastoletni chłopiec, który pragnie odnaleźć swoich zaginionych bez śladu rodziców. W poszukiwaniu swojej mamy, Bartek wielokrotnie przemierza ulice Krakowa. Kolejna wyprawa na Wawel przynosi zaskakujące odkrycie. Podczas zwiedzania Smoczej Jamy, chłopiec zauważa tajemnicze przejście. Wkrótce dowiaduje się, że jest to przejście do równoległego świata - Wokark. Wokark to Kraków, niby ten sam, ale jakiś inny, to Kraków po drugiej stronie lustra. Wokark, Lewaw, to miejsca, które wcześniej  nie miały przed Bartkiem tajemnic. Poznanie ich oraz rozwiązanie wielu zagadek będzie wymagało odwagi. Czy warto narażać się na gniew mrocznego władcy Lewawu? Czy chłopiec dowie się prawdy o sobie i swojej rodzinie? Dowiecie się tego na pewno, gdy przeczytacie tą książkę. 

Bardzo spodobała mi się ta książka, ponieważ twórczość Doroty Terakowskiej jest głównie przeznaczona dla 'dorosłych' czytelników, jednak tym razem pani Dorota napisała coś dla dzieci. Naprawdę serdecznie polecam tą książkę.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz