środa, 3 lipca 2013

Wywiad z Hanri Magali

  • Przedstawiam wam wywiad z Hanri Magali- autorką Bezimiennej.

    Co skłoniło panią do napisania książki?-parę lat temu byłam w Ameryce i miałam więcej wolnego czasu niż teraz. Książka "siedziała we mnie". Na pewno znasz ten stan, kiedy czujesz, że teraz jest pora, aby coś napisać. Ja też to czułam, ale właśnie intensywnie uczyłam się angielskiego w wersji amerykańskiej, więc nie pisałam, tylko zakuwałam idiomy. Niestety ksiązka była uparta i kiedy jej fragmenty zaczęły mi się śnić po nocach (wiesz, tak, jakbyś oglądała film w odcinkach), dałam spokój idiomom. Pierwszą część napisałam bardzo szybko. Właściwie niczego nie wymyślałam, tylko po prostu zapisywałam. "Następna" (bo tak naprawdę nazwałam historię Zuzanny) napisała się sama.
  • Losy bohaterów, przede wszystkim Zuzanny bardzo spodobały się czytelnikom. Wszyscy oczekujemy na następną cz. Bezimiennej. Kiedy się ukaże? Czy znajdziemy w niej zakończenie książki? -druga część powieści jest już napisana, podtytuł brzmi  "Marakeda". Zuzanna wraca do swojej prawdziwej ojczyzny. Zakończyłam w ten sposób, że może to być już ostatnia część, ale gdybym była lepsza z taktyki wojskowej, pokusiłabym się może jeszcze o trzecią.
    Nie wiem, kiedy ukaże się druga część, gdyż Świat Książki został sprzedany jakiemuś nowemu wydawnictwu. Proces sprzedaży trwa do końca czerwca. Ze Światem Książki miałam tak skonstruowaną umowę, że przejęli oni prawa do wydanej już części do 2017 roku. A ja nie jestem zadowolona ani z okładki, ani z faktu, że musiałam zmienić tytuł powieści. Chciałam, aby nazywała się "Następna", ale uznano, że taki tytuł się nie sprzeda (dla mnie to glupie, ale w tej sprawie nic nie dało się zrobić). Zatem chciałabym wydać "Następną" jeszcze raz, oba tomy od razu. Chyba, że nowe wydawnictwo zwróci mi moje prawa autorskie wcześniej, lub w jakiś sposób się z nimi dogadam. Czekam na razie na zakończenie spraw związanych ze sprzedażą Świata Książki.
  • Kto pierwszy przeczytał Pani książkę ( i dlaczego wybrała Pani tą osobę)?-"królikiem doświadczalnym" podczas pisania powieści była moja córka. Ania jest bardzo bystra i wiele zauważa, poza tym jest zapaloną czytelniczką, więc mogła ocenić to, co zostało przeze mnie napisane.
  • Czy chciała by Pani, aby zekranizowano Bezimienną? - pierwsza osoba, która przeczytała "Następną" powiedziała, że to gotowy scenariusz na film.  Może tekst by się naprawdę nadawał do ekranizacji, ale nie umiem jednoznacznie odpowiedzieć na to pytanie.
  • Czy już wie Pani jak się skończy cała seria?-wiem, jak mogłaby zakończyć się cała seria. Gdybym napisała 3. część, Zuzanna byłaby już dorosłą dziewczyną, a to stwarza mnóstwo wariantów rozwoju wypadków.
  • Jak tworzyła Pani bohaterów? Czy wzorowała się Pani na kimś z rodzimy, przyjaciół...- to książka z kluczem. Moja rodzina i znajomi rozpoznali się na jej kartach (tzn. ci, którzy czytali). Czasem to jakiś rys charakteru, czasem imię, czasem powiedzonko lub cecha wyglądu zewnętrznego.
  • Czy ma Pani pomysł na powieść, całkowicie nie związaną z Bezimeinną?- gdybym miała czas, napisałabym książkę o kobietach z mojej rodziny. Może na emeryturze ;)
  • Jak wyglądała by wymarzona recenzja Pani książki, co by się w niej znalazło (może to być recenzja przyszłej książki)?- w wymarzonej rezenzji książki chciałabym znaleźć takie zdanie: "Ta książka zmieniła moje życie na lepsze"
  • Która postać z książki najbardziej przypomina Panią?- ja występuję w "Następnej" jako Hortensja  ( ma pewne cechy mojej osobowości).
  • Jakie są teraz Pani marzenia i cele?- teraz cieszę się, bo w końcu się wyśpię. W poniedziałek jadę do swoich pszczół, które mieszkają na Mazowszu. Marzenia? Żeby było tak, jak jest. Żeby móc podziwiać otaczający świat, ciągle śmiać się z siebie czy dowcipów, być na tyle sprawnym, by nikogo nie obciążać swoją osobą. Może te marzenia nie są zbyt oryginalne, ale za to możliwe do osiągnięcia.
  • Czy dużo Pani czyta? Kto jest Pani ulubionym autorem, a jaki ma tytuł Pani ulubiona książka?- ciągle coś czytam. Nie mam ulubionego pisarza czy książki, bo w każdej można znaleźć coś ciekawego. Za to jak byłam mała, 13 razy przeczytałam "W pustyni i w puszczy" :)
  • Gdyby ktoś wynalazł wehikuł czasu, w której epoce literackiej chciała by się Pani znaleźć i dlaczego?- wehikuł czasu? Chyba XIX wiek: dużo się działo w literaturze - współistniały rozmaite prądy literackie, nie tylko te największe i najbardziej znaczące jak romantyzm czy pozytywizm. Z drugiej jednak strony historia ówczesnego świata była niezwykle dramatyczna. Gdybym miała wehikuł czasu, chciałabym zobaczyć prawdziwą Arkadię, niekoniecznie kogoś tam spotkać
  • Co Panią inspiruje?- nie wiem, co mnie inspiruje, chyba wszystko, co mnie otacza i co przeżywam.
  • Dlaczego akurat fantastyka dla młodzieży, a nie np. powieść obyczajowa dla dorosłych? Co zadecydowało? -fantastyka dla młodzieży? A czemu nie? Co prawda książka tak jakby mnie wybrała jako osobę, która miała nadać jej realny kształt, ale w mediach jest tyle idiotyzmów, którymi "pasie się" młodzież, że może lektura czegoś, co odbiega od Hanny Montany byłaby jakąś odmianą?
  • Czy gdzieś na dnie Pani szuflady leży tekst, którego nigdy Pani nie wyda?- jasne, że mam trochę takich tekstów, przede wszystkim wierszowanych pisanych dla bliskich mi ludzi z rozmaitych okazji. Dlatego też nie nadają się one do druku.

    Miłego czytania, Paulina!

4 komentarze:

  1. Kocham tą autorkę!!!

    OdpowiedzUsuń
  2. Ciekawe kiedy Magali napiszę następną cz. Bezimiennej?

    OdpowiedzUsuń
  3. "Bezimienna" i "Baśniobór" to moje ulubione książki!

    OdpowiedzUsuń