czwartek, 12 grudnia 2013

Richard Doetsch - 13 Godzina

Na myśl o władzy mrocznieje serce człowieka. Na myśl o bogactwie upadają wartości i wszelka moralność. Ale to wszystko blednie w obliczu miłości.
Przeszłość. Teraźniejszość. Przyszłość.
Pod każdym z tych słów kryje się niezwykła historia naszego życia. Lecz co się stanie, gdy ktoś brutalnie zabierze nam to co najważniejsze  "teraz" bez najmniejszych nadziei na leprze "jutro" i pozostawi tylko bolesne wspomnienia z "wczoraj"?



Nick Quinn jest biznesmenem, jego żona, Julia młodą prawniczką. Razem tworzą bardzo szczęśliwe małżeństwo. Jednak pewnego, letniego wieczoru ich szczęście zostaje zburzone niczym domek z kart. Nick słyszy odgłosy wystrzału, a chwilę później, w garażu odnajduje zmasakrowane zwłoki żony. Po licznych przesłuchaniach policja uznaje Nicka za głównego podejrzanego. Dowody przeciwko niemu są niezbite. Tylko jest jeden problem. Mianowicie Nick nie popełnił morderstwa, lecz czym wobec policji są słowa "jestem niewinny" pochodzące z ust mężczyzny, który jest głównym podejrzanym? Nikt mu nie wierzy, oprócz starego mężczyzny udającego adwokata zjawiającego się w pokoju przesłuchań. Nick otrzymuje zapieczętowany list i chronometr od tajemniczego nieznajomego. Z wiadomości pozostawionej w kopercie Quinn dowiaduje się, że od tej pory będzie dwanaście razy przenosił w wstecz o dwie godziny, lecz pod jednym warunkiem - nie da sobie odebrać chronometru. Jest jednak jedno "ale". Każda podjęta w przeszłości decyzja zmienia przyszłość i prowadzi do nieprzewidzianych, nierzadko tragicznych skutków. 

Czy Nick odważy się wrócić do przeszłości, aby uratować żonę i odkryć tożsamość zabójcy? Czy uda mu się to i dalej będzie mógł wieść spokojne życie? Czytając ten niezwykle oryginalny thriller dowiecie się tego z pewnością. 

/kasiekkk

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz