Jestem w miejscu mojego życia, gdzie muszę podjąć ważny wybór - drogę zawodową. Trudno przewidzieć co będzie pożądane na rynku za kilka lat - kiedy skończę studia - jak bardzo zmieni się świat, co przejdzie do lamusa. Ja ostatnio zaczęłam coraz bardziej interesować się architekturą i coraz poważniej biorę studia architektoniczne pod uwagę. Ale gdzieś w głowie, z tyłu brzęczy, że technologia to przyszłość. Naukowcy trąbią, że niedługo wszyscy będziemy programować, że nasze domy i samochody będą inteligentne (a może już są). Więc pomyślałam, że nie będę sobie zamykać drogi do informatyki, tylko spróbuję trochę programowania.

W szkole miałam kilka podstaw do języka C++, ale nie było to miłe spotkanie. Trochę bałam się książek, a właściwie opasłych tomisk, z bardzo rzeczowym językiem - do nauki programowania. Więc kiedy zobaczyłam poradnik wydawnictwa PWN "JavaScript dla dzieci - programowanie na wesoło" Nicka Morgana, to od razu pomyślałam, że to książka dla mnie.

To, że jest to pisane z myślą o dzieciach, jest największym plusem tej pozycji. Brak trudnych, naukowych sformułowań, nie potrzebne są jakiekolwiek podstawy informatyki do zaczęcia lektury (oprócz używania wyszukiwarki :)), sprawia, że każdy może "JavaScript..." przeczytać z pełnym zrozumieniem. Oczywiście nie jest to książka dla bardzo małych dzieci, powiedziałabym, że jest to pozycja dla młodzieży.
Pełno to prostych przykładów, które tłumaczą zawiłe algorytmy w przystępny sposób. Kolorowe ilustracje, używanie kolorowych czcionek, sprawia, że nawet Java staje się czymś łatwym.
Pod koniec czytania poradnika będziemy już w stanie pisać proste gry komputerowe!
Polecam "JavaScript dla dzieci - programowanie na wesoło" wszystkim, którzy lubią logiczne myślenie i łamigłówki - czyli nie tylko fanom komputerów. Wszystkim z dziećmi, ciekawymi świata i tym co jeszcze nigdy nie spróbowali programowania.
Dobrej lektury, życzy Paulina!